Lumia 950 na Redstone i bateria. Co zrobić aby było lepiej?

lumia950Bateria, główna przyczyna zmartwień zaraz po samym systemie i przygód związanych z samym jego użytkowaniem. Nie mylić z powodem słabej sprzedaży, choć dla jednych, różnicy nie ma. Kto zatem narzeka na słabe gospodarowanie energią? Z przeważającej większości, klubowicze. Na palcach jednej, no może dwóch rąk można policzyć roczną średnią tematów o waszych problemach z akumulatorami. Za to na forum, nie ma dnia bez tragedii. Budzę się rano, zostało 30%. Inny popularny scenariusz – budzę się w południe, cholera zaspałem. Można jak zwykle zrzucić całą winę na końcowego użytkownika, tak to ty jako uczestnik Insidera jesteś winny takiemu, a nie innemu stanu rzeczy! Poprawki wprowadzane przy etapie nowym kompilacji, mimo że czasami zawierają adnotację o usprawnieniu w tematyce baterii, nie dotyczą większości, bo jak zawsze, tyle scenariuszy co modeli.

Na próżno szukać zmian na flagowców Windows 10. Powód jest banalny, może nie dla większości zrozumiały, ale poprawki dla kompilacji do 14393 włącznie to ujarzmienie starej gwardii, czyli serii x3x oraz x4x, aby nie przyszło nikomu do głowy, czekać na Redstone 2 w oficjalnym kanale…bo najlepiej zrzucić winę na Google? Jednakże i w ostatniej poprawce oprogramowania dla flagowców ku mojemu zaskoczeniu, zaadresowano dość szczególnie zmiany w wewnętrznym changelogu.

Producent, nie tylko przecież Microsoft, ma swoje zdanie, swoje narzędzia i możliwości. Nie inaczej jest w przypadku Lumii 550 czy 950, choć matczynej ręki bardziej doświadczyć mogą modele z górnej półki. Dlatego to ponownie, wcześniej lata temu przy okazji aktualizacji z Black do Cyan, producent postanowił przypomnieć o tym, jak należy obchodzić się z baterią. Tą nową lub kilkumiesięczną, poprzez znany już sporem grupie naszych użytkowników, trik z trybem samolotowym oraz co dla większości z pewnością jest herezją, oraz co jeszcze gorsze, wbrew Wikipedii (którą jakiś czas temu zablokowałem na forum właśnie z powodu głupot w tematyce Windows Phone), według której, jak i wielu znawców tematyki, baterii się nie formuje! Formatuje, w języku powszechnym. Zrobicie jak uznacie za stosowne.

Szacowany czas pracy telefonu do czasu wyczerpania baterii to kolejna przykład błędnego rozumowania faktów, szczególnie przez młodszą grupę użytkowników. Skoro wyjąłeś telefon wczoraj z pudełka i nie mogłeś się powstrzymać przed wielogodzinną fascynacją Windows 10, wskazania pozostałego czasu pracy, są oparte na tych poprzednich kilku godzinach intensywnej zabawy smartfonem. Co producent, skrupulatnie przypomina. No właśnie, nie robi tego, jak często ma w mniemaniu publicznie. To obsługa serwisowa wiedzieć powinna więcej od klienta i zastosować się do wskazówek producenta, aby to klient wyszedł z urządzeniem, w lepszym stanie niż tam trafił.

Jak zwykle przy okazji bardzo wymagającej tematyki, postanowiłem przeprowadzić szereg testów na serwisowej 950’tce. Diagnostyka obejmowała zużycie i monitorowanie baterii przy uruchomionej przeglądarce Edge w wersji 393.67, następnie po ubiciu procesu i ponownym zainicjowaniu silnika Edge, ale tym razem poprzez otwarcie poczty z treścią html. Na przełomie kilkudziesięciu sekund widać zmianę w zagospodarowaniu energii w procesie zasilania. Ewidentnie system, inaczej przydziela priorytety. Triku z trybem samolotowym, nie wykonujemy na nowej baterii, tę trzeba wpierw nauczyć szacunku. Czekam zatem na Redstone 2, aby ponownie powtórzyć testy.